Potrzebuję dobrej kontroli, kiedy nakładam wykończenie, więc ściskam skuwkę między kciukiem a pierwszymi dwoma palcami. Aby wykonać końcowe ruchy wtapiania, które wygładzają wykończenie, przestawiam się na delikatniejszy chwyt dalej w górę rękojeści, tak jak tutaj.
Kupowanie więcej czasu na pędzle
Kiedyś, kiedy większość farb była na bazie oleju, mawialiśmy: „Jeśli idziesz na lunch, wyczyść pędzel. Jeśli kupujesz kawę, nie martw się o to”. Teraz niektóre z tych nowych farb lateksowych o niskiej zawartości LZO wysychają tak szybko, że pędzel sztywnieje w ciągu kilku minut. Aby zyskać dodatkowy czas, dodam do farby niewielką ilość odżywki lateksowej, tylko tyle, aby pędzel nie ciągnął się.
Czyszczenie farb lateksowych
Czyszczę syntetyczny pędzel, gdy tylko lateksowa farba wkradnie się w okolice skuwki. Wlej trochę wody do wiadra o pojemności 5 galonów i zatrzep pędzlem, aby usunąć większość farby. Następnie, dla farby, która zebrała się głęboko we włóknach, przełóż je do góry nogami pod kranem (slajd 2), aby upewnić się, że wszystko zostało usunięte. Gdy woda będzie czysta, wyszczotkuj włókna grzebieniem z metalową szczotką (slajd 3), który wyprostuje włosie i wyciągnie wszelkie resztki zaschniętej farby. W tym celu dobrze sprawdzają się również szczotki druciane, ale są dość agresywne. W szczypcie użyłem też grzebienia do włosów.
Mechaniczne pędzelki do pędzli to świetny sposób na usunięcie nadmiaru wody z dużych, 4-calowych płaskich pędzli, ale do wszystkiego, co 2½ cali lub mniej, po prostu trzepię luźną wodą o kawałek sklejki i uformuję pędzel z powrotem do kształtu moim ręka. Następnie pędzle przechowuję w plastikowej torbie na suwak lub w oryginalnym opakowaniu.
Czyszczenie farb olejnych
Pierwszy przystanek to „brudny” słoik, w którym końcówki włosia zanurzają się w rozcieńczalniku, nie dotykając dna (slajd 4); w ten sposób nie osadzają się w pigmentu i nie wyginają się. To sztuczka, której nauczył mnie mój ojciec – wieszał swoje pędzle na drążku spawalniczym, ale ja używam tylko kawałka drutu do wieszania ubrań (poniżej). Jeśli potrzebuję pędzla następnego dnia, moczę go przez noc, potem rozczesuję i wracam do pracy. Jeśli odkładam go na jakiś czas, nadal moczę go przez noc, a następnie uczesam i zanurzę w słoiku z czystym rozpuszczalnikiem. Po szybkim pstryknięciu, aby pozbyć się nadmiaru rozpuszczalnika, wycieram go do sucha gazetą lub szmatką. Jeśli zobaczę jakąkolwiek farbę, zanurzam ją ponownie w czystym rozcieńczalniku, potem trzepię i ponownie wycieram.
Trzymam brudny słoik szczelnie zamknięty. Kiedy farba opadnie, zdekantuję rozcieńczalnik do czystego słoika. Nigdy nie wyrzucam rozpuszczalnika: jest to marnotrawstwo, szkodliwe dla środowiska i poza tym nielegalne.
TOH Wskazówka: Niezależnie od tego, czy używasz pędzla, czy wałka, zasady nakładania farby są takie same: zachowaj mokrą krawędź, nałóż cienką warstwę i używaj ładnych, długich pociągnięć.