Z otaczającą werandą i dużymi oknami, które otaczają widoki, zaktualizowany tylny dodatek obejmuje jego otoczenie duszpasterskie — i przygotowuje ukochaną, prawie 220-letnią farmę na kolejne stulecie rodziny życie
Ten artykuł ukazał się w letnim wydaniu magazynu This Old House 2022. Kliknij tutaj, aby dowiedzieć się, jak subskrybować.
Niektórzy żartują, że stary wiejski dom jest połączony rożnem i drutem do belowania. Ale Chris Colomello, generalny wykonawca w Amenia w stanie Nowy Jork, nie żartuje.
„Robimy to cały czas”, mówi, odnosząc się do stalowych więzów, które jego załoga zacisnęła nad głową w tym niegdyś trzęsącym się XIX-wiecznym domu. „Dzięki temu ściany zewnętrzne nie rozsuwają się”. Zewnętrznie wyglądało na to, że antyczny słup i belki, o konstrukcji drewnianej, był w porządku. Ale spadki w podłogach sugerowały inaczej. „Przeprowadziliśmy pewne badania i znaleźliśmy sekcje legarów podłogowych, które w pewnym momencie zostały wycięte w celu przeprowadzenia przewodów” — wspomina Colomello. „To było przerażające, ponieważ ten dom w żadnym wypadku nie był konstrukcyjnie zdrowy”.
Właściciele domów Brian i Alexandra Tart czekali 15 lat, zanim doszli do wniosku, że nadszedł czas na remont. Ich decyzja wynikała mniej z obaw, że ściany się rozerwą, a bardziej z chęci zwiększenia światła i wydajności domu. „Nie chcieliśmy innego domu” – mówi Alex. „Po prostu lepiej funkcjonujący”. Okna z tyłu ledwo uchwyciły widok, kuchnia wydawała się przestarzała i ciasno, a na górze były tylko dwie sypialnie i wspólna łazienka dla pary i ich bliźniaka chłopcy.
Dom o powierzchni 2140 stóp kwadratowych nie był zbyt mały, ale był chaotyczny. Para nabyła mieszkanie z dwiema sypialniami i dwiema łazienkami jako weekendowe odosobnienie, wraz z zapadającą się stodołą, po tym, jak ciotka Briana, architekt, oznaczyła okolicę jako zachęcającą. „Kupiła tam nieruchomość i powiedziała:„ Powinieneś tu przyjechać – właśnie przedłużyli linię kolejową ”- mówi Brian.
Byli nowożeńcami, mieszkali w jednej sypialni na Manhattanie, wykonywali zajęcie, które wymagało sposobu na „odłączanie i ładowanie”, jak to ujął Brian. Wszystko wydarzyło się bardzo szybko. Obaj byli tak zieloni, że nie tylko licytowali cenę wywoławczą, ale także nie myśleli o złapaniu 10 stóp stół jadalny na pchlim targu w Midtown, przypinając go do dachu ich Subaru i czołgając się przez całą drogę północna część stanu.
W tym czasie ta szyja hrabstwa Dutchess była dość spokojna; początkowo ich życie towarzyskie polegało na graniu w Scrabble z 92-letnim sąsiadem. Ale nadal dojeżdżali do pracy, co wyprowadzało ich z miasta i pracy, jednocześnie poznając dom i jego 2½ akrów, dziwactwo po dziwactwie. „Studnia natychmiast wyschła” — wspomina Brian. „Spadł tylko 20 stóp”. Malowali wewnątrz i na zewnątrz, przestawiali oba prysznice, śmiali się z niskich sufitów na pierwszym piętrze (Brian nie jest niski). na dół.
Po tym, jak na miejsce pojawili się bliźniacy Andrew i James, a rodzina przeniosła się do Brooklynu w 1901 roku, wszyscy cieszyli się, że mają podwórko, na którym można kopać wokół piłki. Z czasem para załatała ogrodzenie i podniosła grządki ogrodowe, wymieniła niektóre okna i odnowiła stodołę, w której Brian parkuje teraz swoją piłę stołową i łuparkę do drewna. Nic w domu nie było równe ani pionowe.
Pierwsze piętro zapadało się pośrodku, jeden odsłonięty kołnierzyk na górze był widocznie wygięty, az okien, które nie zostały wymienione, wdmuchiwało zimne powietrze. Kuchnia przycupnęła w parterowym dobudówce, która pochodzi z lat 70. lub 80. – nikt nie wie tego na pewno.
Historia dodatku nie była jedyną niewiadomą. Rejestry miejskie i powiatowe są skąpe, z niewielką ilością dokumentacji na temat tego, kiedy i jak dom był zmieniany na przestrzeni lat, a nawet kiedy został zbudowany. Betsy Strauss z Towarzystwa Historycznego Amenia uważa, że para o imieniu Reeds, która pobrała się w 1803 roku, prawdopodobnie zbudowała wtedy dom wychowywać swoją rodzinę w powstającej wiosce w pobliżu granicy Connecticut, najeżonej farmami, młynami, fabrykami i kowalami.
Inni powiedzieli Tartom, że mógł to być dom spotkań – pokoje, w tym łazienki, są dziwnie duże – i przypuszczali, że mógł zostać przeniesiony z innego miejsca, być może dla dzierżawców. Z kominem, ale bez śladu oryginalnego kominka lub kuchni, z mieszanką tynku i płyt kartonowo-gipsowych, nie jest jasne, co zostało zrobione z konstrukcją i kiedy. Miasto stopniowo przeniosło się w świat, częściowo dzięki tej bodziec kolejowych – wyobraźcie sobie współczesny pociąg mleczny dostarczający ludzi z miasta.
W 2015 roku zaplanowano luksusowy ośrodek z polem golfowym i ogrodzonym osiedlem, a pośpiech trwał. Sensowne było powiększenie i wzbogacenie ukochanego starego domu o wspaniałe widoki i zadbane ogrody. Jak to czasami bywa, Alex poznał swoją architektkę, Jill Porter, na placu zabaw ich dzieci w przedszkolu na Brooklynie. Porter wyremontowała w pobliżu swój własny domek weekendowy. Poznała dom pary i w końcu zaczęli rozmawiać.
„Kiedy wspomniałam o zmianie orientacji poglądów, Jill powiedziała:„ Widzę coś szklistego ”- mówi Alex. – Miała mnie na to słowo. Powiedziała też: „To skromny dom, więc ważne jest, aby dobrze wykonać bryłę”. „Brzmi banalnie, ale kochali swój dom” – mówi Porter. „To bardzo głębokie, ich przywiązanie do domu”. Więc nie byłoby dużych zmian w układzie istniejących pomieszczeń w oryginalnej części, tylko bezproblemowy dodatek skalowany i proporcjonalny, aby oddać hołd XIX-wiecznemu domowi – w połączeniu z kilkoma długo oczekiwanymi poprawkami, tak dyskretnymi, że wyglądają oryginalnie, także. W skład zespołu wkrótce weszli inżynier budowlany Tim Lynch, który pomógł określić wady konstrukcji i sposoby ich naprawy.
Colomello przygotował się do bitwy, przenosząc lodówkę do salonu, a ekspres do kawy do wanny, a następnie zburzył stary dodatek i jego patio, wzmocnił zewnętrzną ścianę i wykopał fundament pod nowy dodatek, który miał pomieścić kuchnię, część wypoczynkową i garderobę pod głównym zestaw. Majstrowanie przy starej części domu obejmowało siostrzane legary i pompowanie światła dziennego w dodatkowym pokoju na poddaszu przez dwa nowe okna.
Zespół otworzył główne schody, burząc otaczającą je ścianę i wstawiając przewiewną balustradę. Skrzypiące stare schody na strych wyszły na korzyść odpowiednich schodów ustawionych pod tylną ścianą, które zajmują mało miejsca. Doprowadzenie starych i nowych części domu do jibe wymagało zmiany położenia okna na piętrze, aby pomieścić nowe linie dachu. Na pierwszym piętrze zespół oderwał oryginalne sosnowe deski podłogowe, aby zrobić miejsce na nowy system HVAC; zamiast podkładu znaleźli legary wykonane z ręcznie ciosanych pni drzew. Piwnica, otoczona fundamentem z gruzu, zachowała brudną podłogę, ale wchłonęła nowy kocioł gazowy i podgrzewacz wody na propan; elektryczna pompa ściekowa i nowe odpływy fundamentowe pomagają utrzymać go w stanie suchym.
Aby zmniejszyć straty energii bez obciążania starych, ręcznie docinanych krokwi dachu, załoga zawiesiła izolowany system dachowy tuż nad starym. Kilka pozostałych oryginalnych okien zostało zmodernizowanych i dodano kilka nowych, pomagając uszczelnić to miejsce. Poprzedni właściciele usunęli poddasze z większej z istniejących sypialni, tworząc katedrę sufit, jednocześnie wpuszczając światło z okien na poddaszu i tworząc przestrzeń loftową, do której prowadzi wsunięta drabina gabinet.
Pozostawiło to część strychu zamkniętą jako pokój bonusowy. Tymczasem przestrzeń na poddaszu żyje dalej, zachowując lekkość i światło w dziecięcej sypialni. Porter użył nowych desek podłogowych z drewna sosnowego, aby wszystko się wtopiło. Para utrzymała meble na minimalnym poziomie i skąpała pokoje w farbie w kolorze starego tynku, dzięki czemu odsłonięte starodawne drewno utrzymało się na dworze. Podczas gdy Porter dopasowała bocznicę dodatku do oryginalnych szalunków, określone przez nią dwa nad dwoma oknami z czarną obwódką w dużych rozmiarach są odejściem.
„Chcesz, aby materiały uzupełniały atmosferę istniejącego domu, nie polegając na nostalgii”, mówi. „Zamiast kopiować istniejące dwanaście na osiem podwójnych zawieszeń, wybraliśmy okna z minimalnymi podziałami.
Zestawienie jest subtelne, ale nadaje dodatkowi nowoczesny odcień.” Terapeuta w godzinach pracy, Alex uwielbia spędzać czas czas w kuchni, gdzie jedynym elementem na błyszczących marmurowych blatach jest mikser stojący wystarczająco duży, by pomieścić małą piekarnia. Ukośny sufit na pióro i wpust odróżnia kuchnię od jadalni i części wypoczynkowej, jednocześnie przechodząc do werandy. Przestrzeń okien nad umywalką i obszarem przygotowawczym wychodzi na zachód, otaczając stary klon z huśtawką prosto z książki dla dzieci.
Okalający ganek przybudówki schodzi w dół do dużego płaskiego kamienia wykopanego na terenie posiadłości, prowadzącego do ogrodu warzywnego, a za nim szklarni na sadzonki. Prace nad tym wszystkim przebiegały sprawnie, z dbałością o to, aby rodzina mogła pozostać w domu przez prawie całe osiem miesięcy, zanim wszystko zostało zrobione. Bliźniacy, teraz licealiści, szybko skolonizowali stare sypialnie, podczas gdy ich rodzice przenieśli się do nowej.
Kiedy uderzył Covid-19, rodzina po prostu zamówiła kilka biurek i przeniosła się do swojego weekendowego domku na pełny etat. Brian, dyrektor wydawniczy, mówi, że ceni sobie czas spędzony w domu, pomimo jego dziwactwa wymagającego konserwacji. „W momencie, gdy go kupiliśmy, pomyślałem, że to moje nowe hobby — nieskończona ilość małych projektów, które pozwolą mu działać” — mówi. „To żywa istota i to jest w tym zabawne”.
Poza domem wiejskim
- Dom zajmuje około 2 1/2 akrów i był wyposażony w zapadającą się stodołę, którą odrestaurował właściciel domu Brian. Amanda Kirkpatrick
- Otaczający ganek, zaprojektowany tak, aby otworzyć tył domu na zewnątrz, ma osłoniętą przestrzeń do spożywania posiłków bez owadów. Amanda Kirkpatrick
- Starożytny klon cukrowy z tyłu zachęca do stukania; patrzą, jak syrop spływa nad paleniskiem. Mówi Brian: „Zdobienie kwarty zajmuje cały dzień”. Amanda Kirkpatrick
- Zapraszająca ławka, wręczona przez mamę Alexa, wita gości przy bocznych drzwiach na nowej werandzie. Amanda Kirkpatrick
- Teren graniczący z dawną farmą drzewną wydaje się rozciągać w nieskończoność. W niewielkiej odległości od kuchni znajduje się ekologiczny ogród warzywny, założony przez poprzednich właścicieli, do którego prowadzą altany owinięte winoroślą. Amanda Kirkpatrick
Plany pięter
Dawny dom z dwiema sypialniami i dwiema łazienkami o powierzchni 2140 stóp kwadratowych zamieniono parterowy dodatek z betonowej płyty na większy dwupiętrowy z otwartą kuchnią-jadalnią-salonem, pralnią i garderobą na dole oraz pierwszym apartamentem na górę. Ściana opadła, aby otworzyć główne schody, a odpowiednie schody weszły do dodatkowego pokoju na poddaszu (nie pokazano). Obecnie dom z trzema sypialniami i trzema łazienkami ma 2870 stóp kwadratowych klimatyzowanej przestrzeni.
Podsumowanie renowacji
- WŁAŚCICIELE DOMÓW: Brian Tart i jego żona Alexandra (powyżej ze swoim walijskim springer spanielem, szefem). Weekendowi majsterkowicze, Brian odnowił stodołę po zapoznaniu się z książką, a Alex naprawił lodówkę po obejrzeniu filmów na YouTube.
- DOM: Około 1800 wiejskiego domu z dużymi pokojami i szerokimi schodami, plus przeciągi, ugięcia, bez śladów oryginalnej kuchni lub kominka - i bez szaf na pierwszym piętrze. Istniejący parterowy dobudówka, prawdopodobnie z lat 80., miał fundament płytowy. „Każdej zimy zamarzały rury” – mówi Alex.
- ICH PLAN: Zaktualizuj infrastrukturę i zastąp nielubiany parterowy dodatek „szklistą” dwupiętrową strukturą, pozwalającą na nowe miejsca do siedzenia w kuchni i jadalnię oraz do pochówku pod odpowiednim podstawowym apartamentem. Następnie owiń nowe przestrzenie na pierwszym piętrze werandą z widokiem na ogrody i spektakularne zachody słońca.
- RENO żałuje: Wybór podatnej na usterki, markowej lodówki, która jest trudna do serwisowania, oraz pięknych, ale podatnych na skazy marmurowych blatów. „I uwielbiam gotować” — mówi smutny Alex.
- ZDOBYTA WIEDZA: „Poszczęściło nam się z wykonawcą, który był nie tylko wykwalifikowany, ale także chętny do pomocy w pozostaniu w domu podczas większości remontów” – mówi Alex. „Biorąc pod uwagę, że praca trwała osiem miesięcy bez przerwy, to jest coś, czego zawsze chcielibyśmy kontynuować. Nie, że mamy plany na kolejny projekt, taki jak ten!”
